wtorek, 24 kwietnia 2012

Jak nowe !!!

           Udało się, uszyłam! Oto nowe pokrowce na siedziska krzeseł w kuchni. Wcześniej prezentowałam ręczniczki kuchenne zakupione w ikea a teraz już gotowe dzieło. Pokrowce są na gumkę, można szybko zdjąć i wyprać. Wcześniej musiałam odkręcać (4 śruby) siedzenie aby zdjąć pokrowiec z siedziska. A teraz łatwo i jak ładnie się zrobiło.




Z pozostałej tasiemki w śliczne róże, powstały opaski na rzepy do związania zasłon w kuchni. 



           Na koniec chciałam się jeszcze pochwalić jedną zdobyczą. Pamiętacie mój igielnik do maszyny, pisałam że szukam odpowiedniej gumki. Dokładnie nie chciałam aby to była " gumka do majtek". Znalazłam, kolor idealny a do wyboru była cała gama kolorystyczna.

Przyznam szczerze, nie wiedziałam, że takie gumki są w pasmanterii. Najgorzej, że ta pasmanteria jest 100km od Wrocławia w moim rodzinnym mieście, gdzie odwiedzam rodziców. Dziewczyny jak znacie we Wrocławiu fajną i niedrogą pasmanterie to czekam na info. 

1 komentarz: