Witam po krótkiej wakacyjnej przerwie. Wspomnienie wakacji już niedługo a teraz nadrabiam zaległości w blogowaniu oraz siadam do maszyny i realizuję kolejne projekty, a w głowie jest tego sporo. Powstała już kolejna lalka Tilda - zdjęcia już wkrótce. A teraz się jeszcze pochwalę - pamiętacie moją pierwszą Tildę - poleciała do Japonii. Ciężko było mi się rozstać, bo to pierwszą lalka ale czego się nie robi dla dobrej promocji :)) Zostało zdjęcie i satysfakcja, że gdzieś tam za oceanem ktoś ma moje rękodzieło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz