Drogie czytelniczki jeżeli nie możecie opanować chęci kupowania widząc piękne materiały i dodatki typu tasiemki to nie polecam zakupów w sklepie Nanu-Nana. Zawsze przecież znajdzie się dobry powód zakupu typu " ...bo tego jeszcze nie mam..." a że mam w tym miesiącu imieniny to znalazł się jeszcze lepszy powód, więc wyszłam ze sklepu z dwoma tasiemkami i jednym zestawem :)))) i tylko obecność męża poskromiła moją ogromną chęć kupowania do ilości 3 sztuk.
Tasiemki satynowe 16mm szerokość długość 10 metrów !!! Poza różem i miętowym jest sporo zielonych i czerwonych a do tego w paski, kropki, w kwadraciki :) i w kwiatki cudowne.
Mój zestaw jest w popielu a do wyboru były jeszcze bordowo - śliwkowe ze złotym i czerwone z tego co pamiętam. Spora część tasiemek w klimacie świąt Bożego Narodzenia. Wszystkie śliczne tak, że chce się je mieć i na prawdę potrzeba silnej woli żeby fortuny nie wydać. Zdjęcia zrobione na szybko trochę ciemne ale we Wrocławiu po słonecznym poranku pojawiły się spore chmury i słońca nie ma.
Pozdrawiam serdecznie :)
śliczne tasiemki :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńoooooo, ja aż za dobrze wiem o czym mówisz! też mnie poniosło jak zobaczyłam te taśmy:-)
OdpowiedzUsuńmuszę się bardzo pilnować w nanu-nanie, bo w koszyku ląduje mnóstwo rzeczy właśnie na zasadzie "a bo tego nie mam". chodzę tam sobie w nagrodę ;-)
ja jestem uzależniona od wszelkiego rodzaju pasmanterii i sklepów z tkaninami ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne, muszę i ja się tam wybrać :)
OdpowiedzUsuń