wtorek, 6 listopada 2012

Serduszka

Dziś obiecane już dawno zdjęcia serduszek. Postanowiłam potrenować ich szycie i tak powstało kilka wersji. Największą sztuką dla mnie jest wszycie prosto wstążki do zawieszki, mimo przypinania i przyszywania zawsze gdzieś mi się przesunie i nie jest tak jakbym chciała czyli perfekcyjnie co mnie mocno doprowadza do szału. Dlatego też niektóre tasiemki zostały przyszyte już po uszyciu serduszka.


 I misie które powstały ostatnio.
 



Pozdrawiam  :)



7 komentarzy:

  1. Gosiu, urocze są Twoje prace :) Miśki cudne :)
    Moje serca zawsze krzywe :/
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serduszka piękne a ja mam dla Ciebie wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten misio jest prze słodziutki. Slicznie u Ciebie i przytulnie to przytulę się tu na dłuższy czas:)

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam po wyróżnienie za "dobrze wykonaną robotę" :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń