Przed wyjazdem na wakacje powstała torba na wózek mojego projektu. Doczekała się zdjęć już po urlopie i dziś prezentuję moje dzieło. Ponieważ wymyśliłam ją na ostatnią chwilę, powstawała przez 3 noce i z nocy na noc była inna koncepcja a generalnie to kolejne uproszczenie by zdążyć przed wyjazdem. Tak to bywa z szyciem na ostatnią chwilę zwłaszcza jak nie ma się wykroju i trzeba samemu wszystko wymyślić a plan była ambitny. Ale torba jest i bardzo się sprawdziła na wakacjach.
Torba posiada specjalne uszka do zawieszenia na wózku typu parasolka oraz możliwość noszenia na ramieniu. Na zewnątrz są 4 praktyczne kieszonki: 2 zamykane i zapinane na rzep oraz 2 płaskie otwarte.
Środek
zapinany na duże napy, podszewka z tej samej tkaniny co kieszonki i
oczywiście identyfikator twórczyni, która również jest widoczna na
zdjęciu ;)
wyszła naprawdę super !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna Ci wyszła! Śliczne materiały, podziwiam kolory i te wszystkie kieszenie :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Super! Fajny pomysł z tymi uszami dodatkowymi :)
OdpowiedzUsuńTak tez mi te uszy wpAdly w oko, proste praktyczne rozwiazanie. Bardzo fajne torbiszcze.
OdpowiedzUsuńTorba wyszła przepięknie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń