Dawno mnie nie było ale wiele się działo. Mój wyjazd majowy udała się bardzo mimo, że raz był upał prawie 30 stopni a na drugi dzień zima, jedynie 13 stopni ciepła. W poniedziałek świętowaliśmy 2 urodziny mojego synka i narodziny bliźniąt mojego brata :)) I tak moi rodzice mają 3 wnuków i wszystkie z 14 maja :))) Gratulacje dla szczęśliwych rodziców i dziadków. Ponieważ prezent już dotarł do dzidziusiów, dziś mogę już zaprezentować zdjęcia uszytych króliczków z inicjałami.
śliczne ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci wyszły! Te króliczki tak mi się podobają, łażą już za mną od jakiegoś czasu, możę mnie wreszcie natchniesz i też swoim sprawię królikową parkę :).
OdpowiedzUsuńM.